Klarcia mnie zadziwia.
Puszczanie zabawek, kijów, kamieni wychodzi jej doskonale.
Dzisiaj po raz kolejny doznałam pewnego rodzaju pozytywnego szoku, podczas spaceru.
Kiedyś próbowałam nauczyć Klarę skakania przez nogę właściciela,jednak wtedy nie była zainteresowana tym rodzajem skakania. Dzisiaj mając przy sobie Eduki, spróbowałyśmy raz jeszcze, ot tak, aby przekonać się czy wciąż nie ma na to ochoty. Dzisiaj jednak była bardzo skora do pracy , w mig zrozumiała o co mi chodzi. Skakała wspaniale! Ogon wciąż trzymając w górze, oczekiwała na dalsze polecenia. Poleciłam jej, aby przeszła pod nogą - kolejny sukces.
Jednak najbardziej jestem zadowolona z całkiem innego osiągnięcia, wydaje mi się,że bardziej wartościowego. Mianowicie biega bez smyczy przy nodze (!), skręcając bezbłędnie wtedy ,kiedy ja. W dowolnym momencie zatrzymuję się,a Klara siada. Jestem bardzo zadowolona z umiejętności Klary! Dziś pokazywałam mojej młodej koleżance kilka komend, które Klara opanowała najlepiej. Zaczęłyśmy od siadu, następnie warowanie, zostawanie w tej pozycji, przywołanie. Stosujemy na co dzień różne kombinacje, wplatając w sesję czołganie, dawanie łapek, piątki, proszenie. Jedyną komendą której nie potrafi przyswoić jest ... szczekanie na komendę, co jest zabawne :) Ostatnio na naszym placyku do agility zaobserwowałam pewne zjawisko. Klarcia nie przejdzie naszego toru sama (z biegnącą mnie obok przeszkód), tylko liczy,abym to ja razem z nią skakała. Nieco zdezorientowana i rozbawioną tą komiczną sytuacją, bawiłam się razem z nią. Po wszystkich skoczkach, slalomach byłam tak niezmiernie zmęczona, iż doszłam do wniosku, jaką Klarcia ma kondycję!
Przez cały dzisiejszy dzień Klarcia bawiła się z pięcioma psami! Jest taka wykończona, że teraz leży na moim-naszym łóżku i ma wszystko gdzieś :)
Najważniejsze jednak jest zdrowie i o tym nie mogę o tym zapomnieć. Chciałam też Was poinformować, że zmieniliśmy karmę. Nasza obecna karma ma duże kawałki, więc nie połyka ich w całości (ew. przegryzione :D) Karma ta jest tłoczona na zimno, zawiera wiele składników naturalnych, m.in. owoce. Ma wiele witamin, zawartość białka wynosi 25 %.
Zagadką jest nazwa tej karmy. Kto się domyśla, niech napisze w komentarzu, zobaczymy kto odgadł :) Klara je ją od poniedziałku, bardzo jej smakuje, nie trzeba jej zachęcać żadnymi przysmakami.
Pozdrawiam,
Tamara z Klarą
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Najchętniej czytane w tym miesiącu
-
Witajcie! Dzisiaj bardzo krótko, daję tylko kilka zdjęć w kolorach jesieni, z zabawy oraz z grzybobrania :) Piszcie w komentarzach, k...
-
Klarka ma wielu psich kolegów i koleżanek. Zabawa przeważnie polega na tym, że JĄ gonią, a ONA ucieka (trzeba Wam wiedzieć, że biega bardzo...
-
30 czerwca 2011 roku w godzinach popołudniowych do naszego życia wkroczyła maleńka psinka, ważąca niecałe 2 kg. Ustaliliśmy z hodowcą, że ...
-
Zaczęło się od zakupu, przepłaconego zresztą sporo, gumowego talerzyka. Leżał sobie w pokojowej szafce do połowy czerwca. Właśnie wtedy po...
-
Klara urodziła się 1 maja 2011 roku w jednej z mazowieckich hodowli. Jest miniaturowym sznaucerem maśći pieprz i sól. 30 czerwca 2011 t...
Gratulacje! Pięknie! :)
OdpowiedzUsuńTłoczona na zimno? Hmm...Lukullus? :P
Strzelam.
Błędne strzelanie :D
UsuńGratulacje, zazdroszczę Ci, że Klara biega bez smyczy przy nodze :) co do karmy nie mam zielonego pojęcia ;)
OdpowiedzUsuńNo to same gratulacje wędrują od nas :)
OdpowiedzUsuńCzyżby karma to Markus-Mühle ;D
Pozdrowionka dla Klarci ;))
Brawo! Kiedyś w Moim Psie dawali próbki i bardzo jej przypadła do gustu ta karma ;)
UsuńTez miałam te próbki ^^I Majlowi również smakowały ;)
UsuńNo, no chodzenie bez smyczy to ogromny sukces,
OdpowiedzUsuńjeśli jest pozytywnie nastawiona na kontakt z innymi pieskami to już w ogóle wspaniała sprawa! :D
Cieszymy się również z innych Waszych sukcesów, życzymy powodzenia w dalszych treningach i pozdrawiamy:
Ekoni&Flopi. :)
Z chodzeniem bez smyczy to bywa różnie, ale bieganie wychodzi nam wspaniale :D Dziękujemy bardzo za wsparcie!
UsuńPozdrawiam
Super, świetnie sobie radzicie :) Umiejętność chodzenia przy nodze jest bardzo przydatna ;) Życzymy więcej takich sukcesów i pozdrawiamy! :))
OdpowiedzUsuńNo to gratulujemy nowo nabytych umiejętności ! Oby tak dalej dziewczęta ! Życzymy powodzenia :)
OdpowiedzUsuńCo do karmy sama nie wiem ,ale może Markus-Mühle ? Nie wiem czy to ta karma ,ale ważne że smakuje Klarci :)
Pozdrawiamy,Ala i Czika .
Ogromne gratulacje!
OdpowiedzUsuńNajważniejsze,że te wszystkie ćwiczenia sprawiają Wam wiele przyjemności i radości. Poprzez takie działania macie ze sobą cudowną więz i wspaniały kontakt.Tylko pozazdrościć!
PS.Czyżby to Marcus Muhle?
Gratulujemy ! Ciekawe czy Rufi osiągnie taki sukces :D
OdpowiedzUsuńNo i w tym przypadku widzimy, że nasi czworonożni przyjaciele nas zaskakują :>
Racja (:
UsuńCzekamy teraz na Wasz sukces.
Wspaniale ! Widać wieelkie postępy :)
OdpowiedzUsuńA daj głos także nie potrafię nauczyć mojej Kropki .
Pisałaś , że mamy tylko 130 km do siebie . A ile masz do Szczecina ?
Pozdrawiamy A&K
Oj, do Szczecina to jeszcze dalej, bo ok.215 km ;)
UsuńWow, ogromne postępy.! :)
OdpowiedzUsuńNa prawdę, wielki sukces.! :)
Gratulacje.! :]
Świetne zdjęcie.! :)
Pozdrawiamy :*
Gratulujemy sukcesów.
OdpowiedzUsuńI życzymy wielu kolejnych.
Pozdrawiamy
Gratulujemy postępów!
OdpowiedzUsuńŚwietnie wam idzie =)
Pozdrawiam Natalka i Beny
Gratuluję sukcesów.
OdpowiedzUsuńNa prawdę wielki postęp.
Oby tak dalej! :>
Pozdrawiam i również będę wpadać częściej :)
Super, ze znalezłyście swoja super karme my wracamy do naszej super karmy ;)
OdpowiedzUsuńPsy są bardzo mądre i wyczuwają nastroje właściciela ;p
Mój ma tak, że jak coś bardzo bardzo chce to on często na złość mi tego nie robi, a gdy robie coś ot tak to grzecznie wykonuję polecenia.
Pozdrawiamy i życzymy dalszych sukcesów.