sobota, 17 listopada 2012

Umiejętności

Klarcia mnie zadziwia.
Puszczanie zabawek, kijów, kamieni wychodzi jej doskonale.
Dzisiaj po raz kolejny doznałam pewnego rodzaju pozytywnego szoku, podczas spaceru.
Kiedyś próbowałam nauczyć Klarę skakania przez nogę właściciela,jednak wtedy nie była zainteresowana tym rodzajem skakania. Dzisiaj mając przy sobie Eduki, spróbowałyśmy raz jeszcze, ot tak, aby przekonać się czy wciąż nie ma na to ochoty. Dzisiaj jednak była bardzo skora do pracy , w mig zrozumiała o co mi chodzi. Skakała wspaniale! Ogon wciąż trzymając w górze, oczekiwała na dalsze polecenia. Poleciłam jej, aby przeszła pod nogą - kolejny sukces.
Jednak najbardziej jestem zadowolona z całkiem innego osiągnięcia, wydaje mi się,że bardziej wartościowego. Mianowicie biega bez smyczy przy nodze (!), skręcając bezbłędnie wtedy ,kiedy ja. W dowolnym momencie zatrzymuję się,a Klara siada. Jestem bardzo zadowolona z umiejętności Klary! Dziś pokazywałam mojej młodej koleżance kilka komend, które Klara opanowała najlepiej. Zaczęłyśmy od siadu, następnie warowanie, zostawanie w tej pozycji, przywołanie. Stosujemy na co dzień  różne kombinacje, wplatając w sesję czołganie, dawanie łapek, piątki, proszenie. Jedyną komendą której nie potrafi przyswoić jest ... szczekanie na komendę, co jest zabawne :) Ostatnio na naszym placyku do agility zaobserwowałam pewne zjawisko. Klarcia nie przejdzie naszego toru sama (z biegnącą mnie obok przeszkód), tylko liczy,abym to ja  razem z nią skakała. Nieco zdezorientowana i rozbawioną tą komiczną sytuacją, bawiłam się razem z nią. Po wszystkich skoczkach, slalomach byłam tak niezmiernie zmęczona, iż doszłam do wniosku, jaką Klarcia ma kondycję!
 Przez cały dzisiejszy dzień Klarcia bawiła się z pięcioma psami! Jest taka wykończona, że teraz leży na moim-naszym łóżku i ma wszystko gdzieś :)
 Najważniejsze jednak jest zdrowie i o tym nie mogę o tym zapomnieć. Chciałam też Was poinformować, że zmieniliśmy karmę. Nasza obecna karma ma duże kawałki, więc nie połyka ich w całości (ew. przegryzione :D) Karma ta jest tłoczona na zimno, zawiera wiele składników naturalnych, m.in. owoce. Ma wiele witamin, zawartość białka wynosi 25 %.
Zagadką jest nazwa tej karmy. Kto się domyśla, niech napisze w komentarzu, zobaczymy kto odgadł :) Klara je ją od poniedziałku, bardzo jej smakuje, nie trzeba jej zachęcać żadnymi przysmakami.
Pozdrawiam,
Tamara z Klarą



20 komentarzy:

  1. Gratulacje! Pięknie! :)
    Tłoczona na zimno? Hmm...Lukullus? :P
    Strzelam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje, zazdroszczę Ci, że Klara biega bez smyczy przy nodze :) co do karmy nie mam zielonego pojęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No to same gratulacje wędrują od nas :)
    Czyżby karma to Markus-Mühle ;D
    Pozdrowionka dla Klarci ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brawo! Kiedyś w Moim Psie dawali próbki i bardzo jej przypadła do gustu ta karma ;)

      Usuń
    2. Tez miałam te próbki ^^I Majlowi również smakowały ;)

      Usuń
  4. No, no chodzenie bez smyczy to ogromny sukces,
    jeśli jest pozytywnie nastawiona na kontakt z innymi pieskami to już w ogóle wspaniała sprawa! :D
    Cieszymy się również z innych Waszych sukcesów, życzymy powodzenia w dalszych treningach i pozdrawiamy:
    Ekoni&Flopi. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z chodzeniem bez smyczy to bywa różnie, ale bieganie wychodzi nam wspaniale :D Dziękujemy bardzo za wsparcie!
      Pozdrawiam

      Usuń
  5. Super, świetnie sobie radzicie :) Umiejętność chodzenia przy nodze jest bardzo przydatna ;) Życzymy więcej takich sukcesów i pozdrawiamy! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. No to gratulujemy nowo nabytych umiejętności ! Oby tak dalej dziewczęta ! Życzymy powodzenia :)
    Co do karmy sama nie wiem ,ale może Markus-Mühle ? Nie wiem czy to ta karma ,ale ważne że smakuje Klarci :)
    Pozdrawiamy,Ala i Czika .

    OdpowiedzUsuń
  7. Ogromne gratulacje!
    Najważniejsze,że te wszystkie ćwiczenia sprawiają Wam wiele przyjemności i radości. Poprzez takie działania macie ze sobą cudowną więz i wspaniały kontakt.Tylko pozazdrościć!
    PS.Czyżby to Marcus Muhle?

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulujemy ! Ciekawe czy Rufi osiągnie taki sukces :D
    No i w tym przypadku widzimy, że nasi czworonożni przyjaciele nas zaskakują :>

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspaniale ! Widać wieelkie postępy :)
    A daj głos także nie potrafię nauczyć mojej Kropki .
    Pisałaś , że mamy tylko 130 km do siebie . A ile masz do Szczecina ?
    Pozdrawiamy A&K

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, do Szczecina to jeszcze dalej, bo ok.215 km ;)

      Usuń
  10. Wow, ogromne postępy.! :)
    Na prawdę, wielki sukces.! :)
    Gratulacje.! :]
    Świetne zdjęcie.! :)

    Pozdrawiamy :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratulujemy sukcesów.
    I życzymy wielu kolejnych.
    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratulujemy postępów!
    Świetnie wam idzie =)

    Pozdrawiam Natalka i Beny

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratuluję sukcesów.
    Na prawdę wielki postęp.
    Oby tak dalej! :>
    Pozdrawiam i również będę wpadać częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Super, ze znalezłyście swoja super karme my wracamy do naszej super karmy ;)
    Psy są bardzo mądre i wyczuwają nastroje właściciela ;p
    Mój ma tak, że jak coś bardzo bardzo chce to on często na złość mi tego nie robi, a gdy robie coś ot tak to grzecznie wykonuję polecenia.
    Pozdrawiamy i życzymy dalszych sukcesów.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!

Najchętniej czytane w tym miesiącu