Niesamowita była radość Klary, kiedy wychodząc na dwór ,wpadła w biały puch. Co prawda nie spadło go na tyle dużo, aby można było zaspokoić swoje wymagania, ale to na pierwszy raz w tym roku wystarczyło. Niestety śnieg był mokry, więc po kilkunastu minutach, Pysiowa mordeczka i łapki przypominały mokry ręcznik...
Klarcia ostatnio je bardzo dużo, praktycznie non stop cos gryzie. To kostka, to przełyk. Ale nie martwcie się - pilnujemy sytuacji, nadwagi nie przewidujemy!
Głosujcie w ankiecie, piszcie w komentarzach, co sądzicie o wyglądzie bloga, zgłaszajcie ewentualne rzeczy do poprawki, pytajcie o co chcecie. U Was tez sypnęło śniegiem?
Klarcia w ubranku wygląda cudownie :) U was już śnieg,u nas jeszcze nie ma :( Ale jeszcze na pewno nacieszymy się śniegiem :)Pozdrawiamy:Ewa,Goldi i Ivo :)
OdpowiedzUsuńKlara ślicznie wygląda w tym ubranku :)
OdpowiedzUsuńU nas śniegu jeszcze nie ma, za to jest potwornie zimno :<
Pozdrawiam i zapraszam do mnie :>
Ale fajnie się macie bo u nas śniegu nie ma :<
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudowne już nie mogę doczekać się Klary w prawdziwej zimie,z prawdziwą ilością śniegu ;)
Z pewnością z prawdziwą zimą, przyjdą prawdziwe śnieżne kule na łapkach :)
UsuńSuper, że u Was spadł śnieg! :D My niestety jeszcze trochę poczekamy, ale przymrozki są takie, że niebawem na pewno i w Poznaniu napada :)
OdpowiedzUsuńJa z śniegu cieszyć się nie będę, no chyba że spadnie na święta. :D
OdpowiedzUsuńPiękna Klarcia ma śliczne ubranko :)
Fajnie,że macie snieg.Mało,ale zawsze coś.U nas trochę popadało z godzinę i koniec :(
OdpowiedzUsuńNiestety w zimę psy tyją.
U mnie śniegu na razie brak, ale dam się pogodzie rozkręcić. :P
OdpowiedzUsuńKlara świetnie wygląda w ubranku przy obecnej aurze. Jak sypnie więcej, zrobi się z niej mały psi eskimosek. :) Prawdziwa profesjonalistka, może podbijać cały zimowy świat.
świetne zdjęcia i śliczny blog!
OdpowiedzUsuńJa zapraszam do siebie : http://tacokochadextera.blogspot.com/
Ja już zaobserwowałam.Mam nadzieję,że się odwdzięczysz ;)
Pozdrawiam Wiktoria & Dexter.
Zazdroszczę śniegu, ale może i my się go doczekamy. Klarcia w ubranku bardzo fajnie prezentuje się na śniegu. Com do wyglądu bloga, to ja bym dodała jakieś zdjęcie na nagłówku.
OdpowiedzUsuńTak, też myślałam o nagłówku, ale osobiście niezbyt mi on wychodzi. Jakoś nie mam talentu do spraw graficznych :)
UsuńAle mieliście fajnie u nas śnieg trzymał się tylko 5 minut ;c
OdpowiedzUsuńNawet się nie zdążyliśmy w nim wybiegać.
Fajne zdjęcia :)
Pozdrawiamy.
Wyglądając dziś rano przez okno, niestety zauważyłam ,że śniegu wciąz ubywa,ale miejmy nadzieję, że jeszcze przyjdzie.
UsuńŚliczne zdjęcia. Klara wygląda jak misio w tym "ubranku na zimę" .
OdpowiedzUsuńfado też zawsze tu znajdzie kosć którą zakopał w piachu dwa dni temu tu ucho wieprzowe znajdzie sie za bdą itp. Pozdrawiamy : )
Jesteśmy stałymi czytelnikami waszego blooga.
Bardzo nam miło z tego powodu,
Usuńpozdrawiamy!
U nas też było tyle śniegu , ale już stopniał :(
OdpowiedzUsuńWygląd ładny , niedługo można by było zrobić jakiś świąteczny :):D
Pozdrawiamy
Klara wygląda świetnie w ubranku! :)
OdpowiedzUsuńWidać, że dobrze się bawiła w śniegu.
Niestety u nas wiąż szaro, buro i ponuro. ;P
Pozdrawiamy Ekoni&Flopi.
Jak Klara ślicznie wygląda w ubranku! U nas śnieg napadał dopiero dzisiaj, ale malutka warstewka.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :)
UsuńU nas dzisiaj padało także.
Najpiękniejsza Biała Mordka!
OdpowiedzUsuńŚliczna psinka :)
OdpowiedzUsuńJej też przyczepiają się do łap takie paskudne śnieżne kuleczki?
U nas to prawdziwa zmora w tym roku -.-
Pozdrawiamy! :)
Oj,tak,znamy to aż za dobrze. W zeszłą zimę była to szczególnie męczące, dziś także wróciła z małymi kulkami.
UsuńJest stanowczo za szaro!
OdpowiedzUsuńTak właśnie miało być ;D
UsuńCo będzie to zobaczymy
Hej :D
OdpowiedzUsuńCo racja , to racja. Już się o tym przekonałam. W parku ćwiczyłam z Norą sztuczki, powiedziałam "Niunia, krocze" na co jakaś kobieta do męża "Chodź szybko, widzisz ,że jakaś wariatka" ;p
śliczne ma ubranko ,ostatnio znalazłam podobne na ONka ,ale stwierdziłam ,że nie będę z NOry na siłe miniaturki robić :)
Bardzo ładny blog, ja nie mam talentu co do tworzenia grafik itp/
Ja Klarę ubieram ze względu na to,że jest jej zimno :) Od małego tak było.Zawsze musiała byc przykrywana itp. Śnieg? Owszem,ale ma być ciepło!
UsuńDziękuję bardzo, szczególny sentyment mam do tła, mimo że bardziej pasuje do kota :D
To może kupię sobie wyżła weimarskiego, takiemu tez moze być zimno a dzisiaj w sklepie widziałam takie piękne ubranka dla dużych psów :D Jak dla konia.
UsuńPsy bardziel lubią ryby, niż koty ,więc wszystko jest OK.
Sama robiłaś??
Nie, posłużyłam się gotowcem ;D
UsuńPrzeglądając sklepy internetowo-zoologiczne także widziałam ubrania dla dużych ras, najpopularniejsze są derki.Kiedyś bardzo podobały mi się wyżełki weimarskie, ze względu na wygląd .Teraz nie kieruję się tylko tym :)
Super zdjęcia z niesamowitą Klarą w roli głównej. Pozdrawiam Tytus.
OdpowiedzUsuń