niedziela, 9 grudnia 2012

Kleszcze

Ostatnio spotkałam się z wieloma Waszymi przypuszczeniami, że w zimę aktywność kleszczy jest zdecydowanie niższa aniżeli wiosną i zimą. Kiedyś także tak myślałam, ale jest to błędne  przypuszczenie. Mam dla Was taki wykres przedstawiający aktywność kleszczy w danym miesiącu:






Wywnioskować można z niego,iż nie ma dnia,tygodnia,miesiąca w którym kleszczy by nie było. 
Wiele z nas bagatelizuje kleszcze, a zarazem choroby przez nie przenoszone. Nawet zimą warto zainwestować w kropelki (np. Fiprex), spray(np. Frontline) bądź w obrożę przeciwkleszczową (polecam Foresto i Kiltix ). 




Do chorób przenoszonych przez kleszcze zaliczamy:
  • babeszjozę
  • boreliozę
  • grupę gorączek plamistych 
  • Erlichioza
Większość z nas zna mniej bądź więcej dwie pierwsze choroby, to o dwóch ostatnich niewiele  z nas wie.  Grupa gorączek plamistych nie występuje na terenach Polski, dominuje z Ameryce Południowej, Środkowej i w Stanach Zjednoczonych. Choroba ta jest potencjalnie śmiertlena.
Erlichioza jest chorobą, której znacznie cięższy przebieg można zaobserwować u niemieckich owczarków. Jest chorobą rzadko znaną i obserwowaną w naszym kraju. 

Życzę Wam, aby Wasze psy nie miały kleszczy ani żadnych chorób z nimi związanych.
Dbajcie o swoje psiaki!

PS Serdecznie zapraszam do czytania bloga, na którym będą zamieszczane opowiadania. 
      www.just-metal-life.blogspot.com
Bloga nie mamy jeszcze dopracowanego, uzbroicie się więc w cierpliwość. 

10 komentarzy:

  1. Przydatny post.Ja nie wiedziałam,że w zimie są kleszcze!!Dziękuję za ten post :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie wiedziałam że zimą są kleszcze.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za post. Przyda się ;)

    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super post ! My naszego "kropelkujemy" przez cały rok , mieliśmy takie zalecenia od hodowców ( którzy są wetami )I jak na razie żadnego kleszcza nie złapał ;)
    Pozdrawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Przydatny post.
    Mój na szczęście jeszcze żadnego kleszcza nie złapał.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dobrze ;) Klarcia miała dotychczas 2,zazwyczaj po spacerach po lasach.

      Usuń
  6. Bardzo ciekawy post! Fajnie, że opisałaś dwie ostatnie choroby, bez zbędnych szczegółów, ale jednocześnie dokładnie, by każdy mógł zapamiętać. Trudno uwierzyć, że i zimą można spotkać kleszcze, ale jak widać trzeba być na to przygotowanym cały czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kiedyś myślałam,że kleszcze giną podczas tak niskiej temperatury,ale te małe paskudztwa są niezwykle odporne! O tych chorobach dowiedziałam się,kiedy zadecydawałam,że napiszę na ten temat post :)

      Usuń
  7. Post zaiste przydatny! Kleszcze przenoszą straszne paskudztwa, należy zrobić wszystko by ich nie złapać.
    Odkąd uzbroiłam się w obrożę anty kleszczową dla Flopki, o dziwo... mamy spokój. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też tak myślałam! Nawet ostatnio gadałam o tym z kolezanką im mówilłysmy,że w zimę nie ma kleszczy xD
    Bardzo przydatny post.Gdyby nie on bym nawet o tym nie wiedziała xd

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!

Najchętniej czytane w tym miesiącu