wtorek, 8 stycznia 2013

Sztuczny pies


W niedzielę odbył się pierwszy noworoczny spacer, na który wzięłam aparat w swoje dłonie. Muszę przyznać,że tej decyzji absolutnie nie żałuję. Po raz pierwszy w jego karierze doceniłam to cacko. Mam go już kilka miesięcy, ale dopiero teraz zaczęłam odkrywać jego tajniki, mimo że wciąż nie wiem ,jak się używa lampy błyskowej.









Towarzyszył nam przez pewien czas nawet Basset Hound o niespotykanej maści....









Zdjęcie nie do końca udane, ale urzekające.


                         Co to za dziwny przedmiot... Te wgłębienia i wygłębienia,dziury ...

Czego to ludzie nie wymyślą,aby jak najdłużej zatrzymać u siebie n
dar natury-wodę. Pomysłowości,jak widać,im nie brakuje. 





Założę się,że zauważyliście,że Klara ma nowy. kombinezon. W tym momencie muszę podziękować mamie,która wynajduje te cudeńka. Ogólnie rzecz biorąc wzbudzamy ogólny zachwyt lub też ,sprzecznie, wzbudzamy frustrację. Działo się to,gdy na ziemi leżał snieg,czyli mniej więcej 2 tygodnie temu (w starym ubranku).Pewien Pan mający dwa jamniki zwyzywał mnie od najgorszych(zapewne każde negatywne słowo,które Wam teraz przyjdzie na myśl ,usłyszałam),





zarzucając, że mój pies jest sztuczny. Jego jamniki są z kolei naturalne, próbując zwrócić uwagę na trzęsącą się z zimna sunię, zrobiłam karygodny błąd, gdyż ten Pan jeszcze bardziej agresywnie rzucił na mnie sieć pełną wyzwisk. Klara od tamtej pory kategorycznie zminiła swoje zachowanie do Pana, omija go i najczęściej obszczekuje,strając się uprzedzać poszczególnych przechodniów przed Panem. Cała sytuacja z biegiem dni wydaje mi się zabawna,ale wtedy nie czułam się zabawnie. Człowiek ten, zupełnie pozbawiony kultury ,wyprowadził mnie z równowagi zupełnie w tamtym momencie. Wielu ludziom nie podoba się "Przesadne " podchodzenie do PSA,typu głaskanie, mówienie miłym głosem, całowanie, ubieranie,lecz BŁM, czyli łańcuszek buda-łańcuch-miska jest tolerowany. 

Wracając do Klarci. Kombinezon się sprawdza, jest zapinany od góry na zamek,ma regulowane nogawki. Ostatnimi postami wspominałam,że z niecierpliwością czekamy na śnieg. Oto dowód ,że marzenia się spełniają.Jednak nie przyszło mi się z nim zmierzyć. Wzięło mnie jakieś przeklęte choróbsko, antybiotyk w smaku gorszy od moczu renifera (mimo,że nie próbowałam) oraz co najmniej dziesięciodniowe siedzenie w domu. Rozgoryczona jestem do tej pory. Planowałam zaangażować mojego BENQ GH600 w akcję pt. seria zdjęć na śniegu, ale na razie musimy odpocząc. Nie dość ,że teraz czekała na mnie masa sprawdzianów i różnorakich testów, to jeszcze muszę zrezygnować ze spacerów. Oj, ten rok nie zaczął się dla mnie zadowalająco. Chociaż Justyna Kowalczyk nie zawiodła, Kamil Stoch też nie najgorzej i oczywiście będę mogła obejrzeć wszystkie powtórki meczy siatkówki :)

15 komentarzy:

  1. Ojj to rzeczywiście pan nie ma za grosz kultury.Ale nie ma się przejmować za przeproszeniem debilami.-.- Ja też nie raz zostałam obrzucona różnymi wyzwiskami moich sąsiadów .. Kombinezon jest super.Bardzo podoba mi się jego kolor :)Klara super w nim wygląda!
    Pozdrawiam.!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nikomu się nie dogodzi,mimo wszystkich starań.

      Usuń
  2. Ludzie są, jacy są i... na tym właściwie skończę. ;)
    Kombinezon świetny.
    Powrotu do zdrowia i przyjemnego rozgryzania funkcji aparaciku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Czasu wolnego mam aż nadto,więc postaram się go rozgryźć.

      Usuń
    2. Liczę, że pokażesz efekty. ;)

      Usuń
    3. Pochwalę się ,jak będzie czym :D

      Usuń
  3. Ładne zdjęcia :) fajne macie te ubranka ;)
    a historia z jamnikiem po prostu mnie rozśmiesza i nie dodam do niej żadnego komentarza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać,że mi też się te ubranka podobają. Wszystko dzięki mamie :D

      Usuń
  4. Powtarzam to po raz kolejny ... "Ludzka głupota nie zna granic". Zawsze to sobie powtarzam gdy jest mi ciężko. Tak samo jak widać jest z tym "Panem".
    Ubranko bardzo fajnie, jak i zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak zawsze sobie powtarzam,lecz niektóre sytuacje potrzebują o wiele mocniejszego powiedzonka :)

      Usuń
  5. Ehh Ci ludzie, a najgorsze jest to, że ten pan pewnie nie zdaje sobie sprawy z tego, jak karygodnie się zachował.
    Kombinezon jest cudowny! A kupiony był przez internet? Jeśli tak mogłabym prosić o link?
    Klarcia jest śliczna. :)
    Życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

    Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kombinezon został kupiony na www.dogszone.pl . Jest tam bardzo duży wybór ubranek i akcesoriów. Dziękuję bardzo, pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  6. Super, dziękuję za odpowiedź. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bezczelność niektórych ludzi jest po prostu krytyczna.
    Dlatego też zachowanie owego ,,właściciela" pozwolę sobie nie skomentować. c(:
    Samo ubranko - cudo! Bardzo mi się podoba! :>
    Pozdrawiam E&F.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz!

Najchętniej czytane w tym miesiącu