Będąc od poniedziałkowego popołudnia wyłącznie w domu, szukam różnych form rozrywki.
Zagadkowy aparat nie został wciąz do końca poznany, co zresztą obrazują poniższe zdjęcia. Niestety brak umiejętności uruchomienia lampy błyskowej, spowodował ciemność. Mimo to, chwytam za instrukcję ,fora internetowe i do dzieła!
Cieszę się także,że czytacie starsze posty, zaobserwowałam w ostatnim czasie duży ruch :)
Cóż, nie chcę się powtarzać, że się nie spodziewałam tylu Was itp. ale jest to prawda. Mam nadzieję,że blog przetrwa wiele lat i z radością będę wspominała te lata. Dziękuję za te wszystkie komentarze i odwiedziny- proszę o jeszcze więcej,aby w czerwcu tego roku liczba wyswietleń była 2 lub nawet 3 razy większa od tej co jest teraz.
No gratulacje tych 5 tys. wyświetleń ;)
OdpowiedzUsuńZdjęcia cudne, zaraz czytam pierwszy post ;)
S&R
Jest coś magicznego w tym drugim i trzecim zdjęciu. Mrok i błysk w oczętach Klary dodaje im uroku. :)
OdpowiedzUsuńUwaga na szumy!
Najważniejsze, że cieszy Cię odzew względem tego, co robisz.
Życzę kolejnych powodów do zadowolenia.
Też mi się podobają, mimo że na pierwszy rzut oka wydają się zbyt ciemne.
UsuńDziękuję bardzo, mam nadzieję że takowe się pojawią :)
Rzeczywiście, drugie i trzecie zdjęcie również podoba mi się najbardziej, pasują one do klimatu bloga ;) Na pewno liczba obserwujących i komentujących szybko się powiększy!
OdpowiedzUsuńFakt, na blogu panuje raczej "ciemna" atmosfera,ktoś kiedyś mi powiedział,że przytłaczająca :D
UsuńPozdrawiam serdecznie!
Życzę powodzenia z aparatem z czasem wszystko się rozjaśni. Pozdrawiam Tytus
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję ;)
UsuńNowy aparat? Hey, to ja czekam na nową serię pięknych zdjęć! :)
OdpowiedzUsuńJA widzę magię w 9, 10. :)
Aparat nie jest nowy, mam go od pierwszego dnia października,otrzymując go na urodziny. Dopiero teraz zaczęłam go doceniać i bawić się nieco jego możliwościami :)
UsuńDrugie i trzecie zdjęcie... To jest coś. ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje tylu wyświetleń oraz obserwatorów!
Oby tak dalej.
Pozdrawiamy.
Dziękuję bardzo, także pozdrawiamy :)
UsuńZdjęcia polecam robić przy naturalnym świetle wtedy będą ładniejsze niż przy lampie błyskowej ;)
OdpowiedzUsuńWierzę że oglądalność Twojego bloga wzrośnie jeszcze bardziej :)
Pozdrawiam!
Zdjęcia robione bez lampy,właśnie przy naturalnym świetle-choć nie do końca, bo zapaliłam światło. Dziękuje bardzo,pozdrawiam!
UsuńGratuluję kochana!! Klarcia wygląda ślicznie pomimo trochę ciemnych zdjęć;) Wracaj do zdrowia moja droga!!!:D
OdpowiedzUsuńDziękuję serdecznie za komcia ;) Klarcia też jest śliczna. Maksi waży ok. 10 i pół kg. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam ponownie
www.maksi-sznaucer-miniaturowy.blogspot.com
Twojego bloga dodałam do listy już poprzedniego dnia,więc będę wiedziała, kiedy pojawi się nowy wpis.
UsuńAha ok ;)
UsuńZauważyłam,że usunęłaś bloga.Mam nadzieję,że założysz nowego?
UsuńTo gratuluje popularności bloga ^^ Rzeczywiście do zdjęć przydałaby się lampa błyskowa,ale nie są takie złe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Dokładnie- złe nie są, mi się wręcz podobają. Klarcia ma lampę błyskową w oczach, na niektórych zdjęciach to wyraźnie widać :)
UsuńZgadzam się z Karoliną - naturalne światło sprzyja dobrym zdjęciom. :D Aczkolwiek zdjęcia i tak mi się podobają.
OdpowiedzUsuń5 tys. wyświetleń i 50 obserwatorów (piątkowe duo XD) to spora liczba, gratulujemy i życzymy podwojenia, a nawet potrojenia tej liczby! :D
Pozdrawiamy E&F.
Blog funkcjonuje na same piątki :)
UsuńMimo właśnie tych ciemnych momentów,fotki podobają mi się i to właśnie te najciemniejsze :D
Piękne zdjęcia. Ciemność nadaje im jakiegoś magicznego uroku :)
OdpowiedzUsuńGratuluje pięknej liczby wyświetleń, jak i obserwatorów.
Życzę powodzenia w robieniu kolejnych zdjęć i dużej ilości obserwatorów i wyświetleń ;)
Pozdrawiamy.
Dobrze,że w tym wypadku ciemność współgrała ze zdjęciami, następnym razem mogę nie mieć tyle szczęścia :)
UsuńJa do nart szczerze mówiac jestem lewa. Kupilam je jakieś 5 lat temu i nadal są sporo za duze. Może ze dwa razy bylam na stoku. Nora poki co imponuje najbardziej mi, bo do niedawna w ogole nie aportowala niczego.
OdpowiedzUsuńDlaczego aparat jest tak zagadkowy ? ;-)
Zagadkowość polega na tym,że nie mogę rozgryźć włączenia lampy błyskowej, pomimo tego,że dokładnie i to niejednokrotnie przeczytałam całą instrukcję. Pozostałe podstawowe funkcje zostały opanowane wcześniej.
UsuńCo do nart. Nigdy na nich nie stałam, ba miałam kilka razy w ręce, ot co. Zawzięcie kibicując Justynie Kowalczyk obiecuję sobie, że kiedyś spróbuję :D